„Otwarci, prawi, pełni miłości, idźmy odważnie przez nasze życie, by w końcu drogi bez wątpliwości, w lustro popatrzeć na swe odbicie…”.
Tymi słowami, wypowiedzianymi przez Patrycję „dziewczynę dynamit”, klasa III Gimnazjum uroczyście żegnała się z „Kochanymi nauczycielami przedszkola, szkoły podstawowej i gimnazjum”. Dziękowała również wszystkim pracownikom obsługi za wieloletni wysiłek i troskę o dobre funkcjonowanie w ZSG. Pięknym wyrazem podziękowania był wspaniale interpretowany przez Karola wiersz kończący się słowami: „…przychodzę do Was ze słowem dziękuję – Nauczyciele”.
A wszystko zaczęło się od uroczystego poloneza odtańczonego przez absolwentów oraz pięknego nastrojowego walca… Zresztą wiele pięknych słów powiedziano 27 czerwca 2014 roku przed południem w hali sportowej Gimnazjum w Stanisławicach. Paulina sławiła swoją „ krnąbrną, lecz nadzwyczajną przecież klasę”, Dawid po skrytykowaniu klasowego „ trwałego bałaganu w mózgowia szufladzie” nie wstydził się okazać pożegnalnego smutku i żalu, a Karolina, Melania i Paulinka próbowały słowami poetów szukać prawd, które sprawią, że życie tych , którzy właśnie opuszczają szkołę będzie „piękne, szczęśliwe i zasobne”. Wiara, nadzieja oraz życie w prawdzie to te wartości, które są zdaniem Patrycji i Dominiki najważniejsze.
Było uroczyście i wzniośle, ale klasa pod wodzą Marcina nie byłaby sobą gdyby nie pokazała również uśmiechu i żartu. Cała szesnastka żartobliwie odśpiewała hymn pochwalny na swoją cześć: „Kto stos krzeseł prędko śmigał, wielki tryptyk dzielnie dźwigał..? Kto wykładzin zwijał setki, aż pękały w szortach metki..?”. Bawił, ale i autentycznie wzruszył występ duetu „Patka”, czyli Patrycja i Karolina z towarzyszeniem klasowych raperów Patryka i Dawida. Huragan braw natomiast wywołała „Pieśń wilcząt”: „ Odszedł w dal przedszkolny luz…” oraz parkietowe szaleństwo w rytm ognistego hitu niemieckiego zespołu Mr. President „Coco Jamboo” przygotowanego oczywiście przez Panią Joannę! A potem… A potem już tylko bezdennie smutna piosenka w pięknym wykonaniu Piotra Polka… „ … Tu przerwany wpół bieg spraw, drży w powietrzu pył, muzyka gra. Ktoś tu chyba był. Czy ja..?”
Przed zbyt smutnym nastrojem uratowała wszystkich klasa IIG. Ci gimnazjalni specjaliści od kabaretu doprowadzili swym wesołym pożegnalnym programem do łez wszystkich bez wyjątku. O tym, że klasa IIIG jest godna takiego pożegnania świadczyło „słowo końcowe” Pani Dyrektor oraz wzruszone twarze ich Rodziców, tak bardzo zaangażowanych w życie szkoły przez całe trzy lata. „Do zobaczenia w dorosłym życiu!”.
no images were found